Potknąłeś się? Walcz o odszkodowanie!

Luty i marzec to miesiące, w których zapominamy o mroźnej zimie i wymieniamy garderobę na wiosenną. To jednak także czas, kiedy topnieje śnieg i naszym oczom ukazują się dziury w chodnikach oraz na ulicach.

Pół biedy, jeśli taką dziurę odkryjemy i ominiemy. Ale jak wiadomo, nie zawsze się wtedy udaje. Potknięcie, a w jego rezultacie skręcenia kostek, złamania i zwichnięcia to zmora wczesnej wiosny. Co robić, jeśli nie uda się nam uniknąć niefortunnego upadku?

Marcin Sypniewski, Eventus Dochodzenie Odszkodowań: –
Przede wszystkim musimy wskazać dokładne miejsce wypadku oraz jego przyczynę. Warto wykonać dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia – zarówno samej dziury, jak i okolicy – np. najbliższej latarni, budynku, znaku drogowego, aby można było dokładnie wskazać miejsce zdarzenia. Możemy bowiem przewrócić się w miejscu położonym na granicy dwóch działek i wówczas trzeba dokładnie ustalić, od kogo możemy ubiegać się o odszkodowanie.
Jeżeli na miejsce nie zostało wezwane pogotowie ratunkowe udajmy się jak najszybciej do lekarza podając przyczynę urazu. Na wszystkie wydatki (leki, prześwietlenia, koszty naprawy rzeczy) zbierajmy imienne faktury, aby odzyskać wydane pieniądze. W przypadku uszkodzenia samochodu, roweru lub innej rzeczy (np. komórki, laptopa) wykonajmy dokładną dokumentację fotograficzną i poprośmy w serwisie o wykonanie kosztorysu naprawy.

Uzbrojeni w dokumentację możemy rozpocząć staranie o odszkodowanie. należy zacząć od ustalenia zarządcy terenu i jego zakładu ubezpieczeń, a następnie oszacować wartość szkody i dokonać zgłoszenia.